
Jak przystało na Dzień Dziecka - nie zabrakło drobnych prezentów. Jedną z atrakcji było wyjście do pobliskiej lodziarni. Przed lodziarnią mieliśmy niesamowite spotkanie z "wielką mrówką", która obdarowała nas słodkościami. W lodziarni dzieci miały do wyboru lody wielosmakowe gałkowe bądź z automatu. Większość wybrała lody o smaku gumy balonowej.
Wspaniale było popatrzeć na uśmiechnięte i kolorowe od lodów buzie moich uczniów.