
To był aktywnie spędzony czas. Ognisko i pieczone kiełbaski, podróż tramwajem wodnym, jazda konna, dyskoteka, (nie)przespane noce i... dość męczące, ale ciekawe podchody - to atrakcje, jakich doświadczyli uczniowie klas 6b i 6c, którzy w dniach 24-26. maja przebywali na biwaku w Lubniewicach.
Pogoda dopisała, humory również. Czego chcieć więcej? "Pojechać tam jeszcze raz, tylko na dłużej, najlepiej na cały tydzień" - mówi z uśmiechem Julka.
Biwak nad jeziorem uważamy więc za udany!
B.W.