
Wyjście do lasu poprzedziła pogadanka n.t. jadalnych i niejadalnych grzybów. Podzieleni na 3 grupy przedzieraliśmy się przez młodnik, słysząc okrzyki radości ze znalezionych grzybów.
Po grzybobraniu udaliśmy się na przygotowane wcześniej ognisko. Piekliśmy kiełbaski, bawiliśmy się w chowanego i berka. Na zakończenie przyjechała straż pożarna, która ugasiła ognisko.
Serdecznie dziękujemy za organizację wyjścia p. M. Hałuszczakowi.
Tekst, zdjęcia: B.Barczyńska